Małe, jeszcze nie w pełni rozwinięte samoloty, wypluwane są przez matkę. Mamy tutaj przypadek ciąży bliźniaczej - niezwykle rzadkie zjawisko w obrębie tego gatunku. Minie jeszcze trochę czasu zanim nauczą się latać. Jako że te konkretne samoloty przyszły na świat w niewoli, opiekę nad nimi przejmą teraz ludzie. Matka zostanie niedługo wysłana w kolejną podróż i najprawdopodobniej już nigdy nie zobaczy swoich młodych.

Czytała Krystyna Czubówna

Komentarze