Szef fabryki biustonoszy chciał, aby choć przez chwile jego męscy pracownicy poczuli się jak kobiety noszące rozmiar E. Wymyślił więc fejkowy biust o wadze od 1 do 1,5 kg, czyli tyle, ile mniej więcej waży rozmiar E:

Mężczyźni przekonali się, że mieli problemy z chodzeniem:

Bolały ich plecy:

Ramiączka zostawiały bolesne odciski:

Zdarzały się też zabawne chwile:

Ale zrozumieli jest jak ciężko być kobietą z dużym biustem:

Komentarze